To jest wyrób medyczny.
Używaj go zgodnie z instrukcją używania lub etykietą.
bg-country-switch bg-country-switch

Inkontynencja – problem, który należy oswoić!

29.05.2019

Nietrzymanie moczu jest problemem powszechnym – szacuje się, że z jego powodu cierpi co 10 Polak. Dolegliwość ta dotyczy zarówno mężczyzn jak i kobiet i – wbrew pozorom – pojawia się nie tylko u osób starszych. Inkontynencja – bo tak medycznie określa się nietrzymanie stolca lub moczu – jest jednak
w społeczeństwie nadal tabuizowana.

Nietrzymanie stolca lub moczu może pojawić się u kobiet w trakcie ciąży lub po porodzie, u osób po wypadkach i urazach w obrębie układu wydalniczego, a także stanowić konsekwencję rozmaitych chorób. Problem nietrzymania moczu dotyka bowiem mężczyzn z przerośniętym gruczołek krokowym, osób z kamicą nerkową lub zapaleniem pęcherza moczowego, pacjentów cierpiących z powodu choroby Parkinsona lub Alzheimera, a także tych, którzy borykają się z zaburzeniami psychicznymi bądź lękowymi. Odmian inkontynencji jest naprawdę wiele – wśród nich wyróżnia się między innymi inkontynencję parcia, wysiłkowe nietrzymanie moczu, inkontynencję przetokową, neurogenną czy nietrzymanie kału bądź moczu z przepełnienia. I choć to zagadnienie jest szerokie i spotyka osoby obu płci, niemal w każdym wieku,
a także z ogromną częstotliwością towarzyszy ciąży, to wciąż w społeczeństwie uznawane jest za coś wstydliwego, co prowadzi do poczucia niemocy, dyskomfortu, a nawet do alienacji osoby chorej z jej najbliższego otoczenia.
Jak zmienić ten stan rzeczy?

Problem nietrzymania moczu należy przede wszystkim określać jako inkontynencję – to poprawna nazwa medyczna, nie niosąca ze sobą negatywnego ładunku znaczeniowego, który tak bardzo przeszkadza chorym mówiącym głośno o swoim problemie. Koniecznym jest przełamanie tabu, które narosło wokół tej dolegliwości – nietrzymanie kału bądź moczu jest bowiem tak częstym problemem, że brak powszechnej dyskusji o tej dolegliwości i „oswojenia” społeczeństwa z jej postaciami oraz czynnikami ryzyka, prowadzi do powielania wielu krzywdzących mitów – jak na przykład tych o podeszłym wieku pacjentów, niemożności uprawiania sportów lub o konieczności noszenia dużych, niewygodnych pieluchomajtek. Niewiedza społeczna dotycząca inkontynencji, a także złe skojarzenia związane z tą dolegliwością, prowadzą bezpośrednio do kształtowania w chorych poczucia odosobnienia, wstydu i niepewności.Trzeba więc rozmawiać z chorym o jego przypadłości, traktując ją jak każdy inny medyczny problem, nie wprowadzając wokół niego atmosfery wstydliwości czy tabuizacji.

Leczenie nietrzymania moczu i kału – jak pomóc sobie        w trakcie kuracji?

Kolejnym problemem, jaki napotykają osoby dotknięte inkontynencją, jest niemożność przystosowania się do zmiany własnej fizjologii. Pacjenci, którzy do tej pory bez problemu mogli nad nią zapanować, w okresie rozwoju problemu nietrzymania moczu i stolca odczuwają wiele negatywnych emocji.Są one związane nie tylko
z poczuciem utraty kontroli nad własnym ciałem, ale również z tak prozaicznymi aspektami tej dolegliwości, jak nieprzyjemny zapach czy uczucie wilgoci. Z obawy przed zauważeniem tych objawów przez innych członków społeczności, chorzy wycofują się z życia towarzyskiego i – pokładając nadzieję w terapii farmakologicznej – alienują się  z otoczenia na czas jej trwania. Należy jednak uświadomić pacjentom, że ich życie wcale nie musi tak wyglądać!

Majtki chłonne, podkłady anatomiczne, pieluchomajtki dla dorosłych oraz podkłady chłonne – wszystkie te akcesoria dla osób cierpiących na inkontynencję kojarzą się wielu pacjentom z uciążliwością stosowania, niewygodą, a także z ryzykiem obnażenia ich wstydliwego problemu. Na szczęście opinie te można włożyć między mity – obecne akcesoria higieniczne, wspomagające leczenie nietrzymania moczu, są projektowane tak, by w jak największym stopniu zachować dyskrecję i pozwolić pacjentowi na czerpanie z życia jak najwięcej radości – bez obaw
o przykre skutki ich dolegliwości.

Przykładowo, nowoczesne wkłady anatomiczne (które ze względu na swoją delikatną konstrukcję używane są również przez kobiety w połogu) posiadają samoprzylepny pasek, utrzymujący wkład w odpowiednim miejscu przez cały dzień,nie powodując dyskomfortu. Dodatkowo są wypełnione chłonną warstwą rozprowadzającą, z pH przyjaznym dla skóry. Obecnie produkowane pieluchomajtki są cieńsze, niż jeszcze kilka lat temu, a jednocześnie tak samo chłonne. Dzięki anatomicznemu kształtowi idealnie dopasowują się do sylwetki, dając ochronę zarówno w dzień, jak i w nocy. Materiały użyte do ich produkcji są niezwykle delikatne dla skóry,dzięki czemu nie powodują odparzeń i mogą być używane również w przypadku chorych leżących. Alternatywą dla pieluchomajtek są majtki chłonnez elastycznym pasem utrzymującym je w odpowiednim miejscu,a jednocześnie nieuciskającym i nie powodującym dyskomfortu – można nosić je tak, jak normalną bieliznę bez obaw o odpowiednią dyskrecję.

Warto pamiętać o tym, że przed zakupem konkretnych pieluchomajtek bądź wkładek anatomicznych, należy określić we współpracy z lekarzem prowadzącym stopień nietrzymania moczu lub stolca. W przypadku ciężkiej inkontynencji, zaleca się pacjentom stosowanie podkładów chłonnych, które gwarantują jeszcze większy komfort podczas odpoczynku i snu. Podkłady chłonne mogą być również z powodzeniem stosowane w przypadku pielęgnacji chorych leżących.

Wszystkie wymienione powyżej artykuły higieniczne mogą pomóc osobom z nietrzymaniem stolca lub moczu w powrocie do aktywnego, pełnego ruchu i realizacji pasji życia. Odpowiadają również na jedną z najczęściej pojawiających się obaw pacjentów, czyli obawę o nieprzyjemny zapach. Pieluchomajtki, majtki chłonne czy wkłady anatomicznie pochłaniają nie tylko wilgoć, ale również zapach,dzięki czemu osoby dotknięte problemem nietrzymania moczu mogą czuć się świeżo i pewnie przez cały dzień – niezależnie od sytuacji.

Gdzie kupić pieluchomajtki?

Problem nietrzymania moczu, oprócz kłopotów z nazewnictwem, przynosi również chorym dodatkowy stres w momencie... zakupu akcesoriów higienicznych. Bardzo często pacjenci wstydzą się ich nabywania w aptece, gdzie są wystawieni na oceniające spojrzenia innych.Nie chcą „upubliczniać” swojego problemu, bojąc się, że sąsiad, znajomy czy krewny zobaczy ich z takimi akcesoriami i – ze względu na niską świadomość społeczną – podejdzie do problemu w sposób krytyczny. Dla osób z inkontynencją idealnym rozwiązaniem są więc... zakupy przez internet!

Obecnie coraz więcej osób korzysta z zakupów on-line, oszczędzając czas oraz pieniądze na dojazdy. Tak samo może być w przypadku pacjentów z wysiłkowym nietrzymaniem moczu, a także z innymi odmianami tego schorzenia. Jeśli w rodzinie na tę dolegliwość cierpi osoba starsza, warto zainteresować się jej zaopatrzeniem właśnie w sklepie internetowym. To rozwiązanie doskonałe dla seniorów – mogą bowiem zamówić większy zapas bez wychodzenia z domu, bez poczucia wstydu i dyskomfortu. Kupowanie pieluchomajtek czy wkładów anatomicznych online pozwoli im na pełną dyskrecję, a także na „oswojenie” się z tym problemem w delikatny sposób – bez stresu i nerwów, niewskazanych przecież w terapii nietrzymania moczu.